Dzisiejsze wschodzące słońce, które wraz ze mną zajrzało do pokoju Lili zachęcił mnie do zrobienia zdjęć jej pokoju.
Jako miłośniczka rzeczy ręcznie wykonanych, oczywiście starałam się jak najwięcej przedmiotów, które znajdują się w jej pokoju wykonać ręcznie. Ozdoby, które w nim są to albo mój wyrób albo prezenty które dostała.
Kiedy urodziła się Lu unikaliśmy koloru różowego, tym razem to właśnie brudny róż zdominował pokój, ale żeby nie było zbyt słodko dodałam różne odcienie szarości. Co do wyglądu nie będę się rozpisywać, pewnie jednym się spodoba innym nie. Ja sama wiele bym zmieniła i wiele rzeczy jeszcze dodała, ale wiecie jak to jest :) Nie da się co kilka miesięcy zmieniać wystroju, no chyba że kogoś na to stać.
Pokój jest natomiast bardzo funkcjonalny każda rzecz ma pomagać w opiece nad dzieckiem. Fotel ułatwia nocne karmienie, na podnóżek staje Luisa aby zajrzeć do łóżeczka i pobawić się z siostrą, szafka służy jako stolik na lampkę i książki, do których zaglądam podczas karmienia. Na stolik pod szafami stawiamy wanienkę do kąpieli. Okrągłe pudełka także nie są jedynie ozdobą a schowkiem na czapki, skarpety, rajstopki. Łóżeczko na którym ustawiam przewijak, usytuowane jest blisko półki z szufladami w których znajdują się wszelkie akcesoria jak pampersy, chusteczki, kremy. Dzięki temu nie musiałam do zdjęć chować tych wszystkich rzeczy, na co dzień także są nie widoczne co mnie bardzo cieszy. W niższych szufladach chowam z kolei zabawki.
Zastanawiam się ile z was będzie miało zastrzeżenia do mebli, jest to bynajmniej nie dziecięcy zestaw z Ikei. Ja sama wolałabym takie w stylu vintage ale za niedługo Luisa pójdzie do szkoły i jej pokój z ogromną ilością miejsca na zabawki i kolorowymi ścianami przestanie być dla niej tym idealnym. Wtedy właśnie planuje zamianę pokojów. Lilka, która wejdzie w okres zabawy dostanie pokój Luisy, z kolei jej pokój po zamienieniu łóżeczka na biurko i zamiany słodkich ozdób na książki i przybory szkolne, bez wielkich kosztów przeistoczy się w fajny pokój dla uczennicy.
To już wszystko ode mnie, czas na zdjęcia.
firanki i zasłonki – hand made
karuzela – hand made
pompony – hand made
pościel – hand made
lampa – hand made
serce – hand made
ważki – hand made
zdjęcia Lilki w szafach – hand made
pozostałe rzeczy – Ikea i prezenty
Piękny!
Kolorystyka, minimalizm, przestronność,… totalnie w moim guście!
mam identyczny zestaw kolorów u mojej Agatki. Szarość i róż na ścianach wygląda słodko ale z pazurem. Pozdrawiam Ania
Cudownie słodki pokoik małego dziewczęcia :)
I to wszystko dzięki mamie!
Świetny wystrój :) Duży plus za to, że w pokoju nie znajdują się plastikowe meble z Ikei, które ze względu na swoją cenę często goszczą w naszych domach :)
Fantastycznie!! całosc cudowna! I niesamowite jest to ze praktycznie wszystko zrobione samemu – chwalić za to! A mozna prosic o jakis tutorial jak zrobic takie pompony? Ja robilam z filmiku z youtube ale nie wyglądają tak jak wasze:( a chciałabym sprobowac jeszcze takie zrobic – pozdrawiam
Dziękuje wszystkim, miło mi że się wam podoba. Co do tuto-rialu naprawdę brak mi czasu żeby taki wykonać, niemniej metoda jest prosta. Trzeba, pas tiulu o szerokości równej średnicy pompona przeszyć dokładnie w połowie, luźnym ściegiem na maszynie a następnie zaciągając jedną z nitek i zmarszczyć materiał. Potem tak powstałą falbanę okręcamy sznurkiem w połowie i powstaje równiutki pompon, bez konieczności jakiegokolwiek przycinania. Jeżeli coś jest niejasne to proszę pisać :) postaram się lepiej wytłumaczyć :)
Pozdrawiam was wszystkich
Dzieki! Opisane jasno wiec mysle ze spokojnie zrobie – na pewno się pochwale ;-) pozdrawiam
Proszę :) powodzenia