Pokój Lu

Aktualnie rozważam jak urządzić pokój dla Lili. W kolorach szarości i brudnego różu z motywem dmuchawca, czy w kolorach brązu i złota z motywem pluszowego misia. Ten pierwszy byłby bardziej nowoczesny, ten drugi trochę w stylu shabby chic. Może jakieś sugestie?
Tymczasem o pokoju Luisy. Długo musiała na niego czekać, dopiero na 3 urodziny udało się nam wyremontować kolejne pomieszczenie naszego domu i był to właśnie jej pokój. Teraz gdy tylko ktoś nas odwiedza zaciąga go na piętro, żeby się nim pochwalić. Widać, że była to rzecz na którą czekała z niecierpliwością. Oczywiście miała swój udział w tworzeniu i nie obyło się bez baldachimu, różowych detali i kwiatów. Sama wybrała łóżko, lampy, i inne dodatki.Motyw magicznego drzewa na ścianie malowałyśmy wspólnie farbami akrylowymi. Naklejki w tym rozmiarze kosztowały około 300 zł, na dodatek nie było żadnych oryginalnych motywów. Krzesełko przed lustrem ozdobiłam metodą decoupage. Pochodzi ono jeszcze z dzieciństwa Luisy prababci, czyli ma jakieś 85 lat. Pudełeczka na spinki i dziecięcą biżuterię kupiłam za 20 zł i ozdobiłam w te same motywy co krzesełko. Największym problemem w projektowaniu pokoju okazały się zabawki. Co zrobić, żeby nie zaburzały ogólnego wizerunku i harmonii pokoju? Do tej pory nie do końca jestem zadowolona z tej części „królestwa małej Lu”. Najchętniej wymieniłabym wszystkie zabawki na szaro bure i pięknie wyglądające na półkach :) ale nie spotkało by się to chyba z aprobatą mojej księżniczki. Na środku pokoju znalazł się więc kolorowy dywan który ma łączyć te dwie strefy w całość. Nieco później doszła sztaluga, idealny prezent od babci. Luisa uwielbia malować a jej obrazki pozostawione na sztaludze dodatkowo łączą wnętrze i są ciekawym bo zmiennym elementem wystroju.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA OLYMPUS DIGITAL CAMERA OLYMPUS DIGITAL CAMERA OLYMPUS DIGITAL CAMERA OLYMPUS DIGITAL CAMERA OLYMPUS DIGITAL CAMERA OLYMPUS DIGITAL CAMERA OLYMPUS DIGITAL CAMERA

20 thoughts on “Pokój Lu

  1. Wow! (w wolnym tłumaczeniu: łał!!!) Piszesz, że właśnie założyłaś bloga i szczerze powiedziawszy wchodząc do Ciebie spodziewałam się czegoś skromniejszego a tu…. PEŁNA PROFESKA! Poważnie. I blog. I pokój Lili. I jeszcze lecę zobaczyć dalej… Bardzo mnie ciekawi co jeszcze ładnego przygotowałaś :) Tak trzymaj! Będę do Ciebie zaglądać!
    Ps. I masz piękną „Maluchę” :)

    • Dzięki, pewnie już jutro pojawi się też coś nowego. W naszej szafie jeszcze dużo do pokazania z sezonu wiosennego a temperatura szybko się podnosi i mam obawę że już tych stylizacji nie założymy. Za rok będą albo za małe albo niemodne, więc póki co staram się każdego dnia uchwycić Lu w obiektywie.

    • Udało nam się połączyć to co lubi Lu i to co lubi mama. Niestety czasami pod wpływem przedszkola gust Luisy podąża w kierunku hallo Kitty i tym podobnych. Nie zabraniam jej, ale na litość wszystko wszystko z umiarem! Te bajkowe motywy zalewają nas teraz z każdej strony!
      Czy wy też to odczuwacie? Co o tym myślicie?

      • U Nas teraz etap koników Pony…Ma zamek weselny dla tychże koników, jakiś zamek dla lalek.To dziewczynka i nie mam serca chować jej tego tylko dlatego że wizualnie mi się nie podoba czy nie za bardzo współgra z pokojem.Minie ten czas przecież.
        Etap różu też przechodziliśmy.
        Jakoś sobie radzimy, idziemy że tak powiem na kompromis, ale nie zabraniam jej zabawek z ulubionych bajek czy pluszaków.
        Dzieci są tylko dziećmi …Mieszkamy w Be.i tutaj jest ogrom tego wszystkiego…
        Pozdrawiam :)))

  2. Chciałabym aby moje dzieci miały tylko piękne np. drewniane zabawki, mięciutkie lalki z tkaniny, przybory uczące kreatywności. Teraz zalewa nas potok plastikowej chińszczyzny, ani przytulić tego nie można ani wyobraźni dziecka nie rozwijają. Niestety te produkowane w Polsce, kosztują swoje i mało kogo na nie stać a są naprawdę świetne. Odszukam w zakładkach moje ulubione i napiszę o nich. Może to będzie inspiracją dla tych którzy szukają prezentów na dzień dziecka.

    • Dokładnie tak. Ja też wolę i bardziej podobają mi się tego typu zabawki i wystrój,jednak maluchy wolą dużo koloru i ” pierdółek” wszelkiego rodzaju.

      Moja jak tylko kilka razy zobaczyła w reklamie ” my Litlle pony’\ to nie dało się tego zatamować. Teraz są też i pet shopy, fakt że tym bawi się teraz najwięcej, nigdy nie lubiła np. pluszaków, czy przytulanek ani lalek. Ma 4 latka.
      Co zrobić trzeba czasem iść na kompromis.
      Ale wracając – pokój jest bardzo ładny, subtelny i uroczy. Sama bym taki chciała :)

      pozd.
      A.

      • Tak, zawsze myślałam że to rodzice kształtują dziecko i jego gusty też. Okazuje się jednak, że kiedy idzie do przedszkola i zaczyna oglądać telewizję, to właśnie tam formuje się jego poczucie piękna. Niedługo napiszę coś o pokoju dla Lilki. Prawdopodobnie będzie zupełnie z innej bajki niż pokój Lu. Więc zapraszam do zaglądania. Ciekawe czy też się spodoba.
        Pozdrawiam

  3. Już dawno o tym myślałam i dzisiaj powiem ;) – patrząc Aguś na Twój styl ubierania się, urządzania i dekorowania wnętrz, kulinarne gusta i pomysły, kreatywność, chęć tworzenia czegoś z niczego, albo raczej przebierania tego co już stare i niemodne w nowe „szaty”.. :) sprawia, że (w moim odczuciu) mamy wiele wspólnego :) Często gęsto widzę u Ciebie (raz w odzieży, raz w jakimś dekoracyjnym bibelocie) coś co sama chciałam sobie sprawić.. ale mnie ubiegłaś! :P
    Myślę, że będę tu stałym bywalcem :) I jestem pewna, że znajdę tu wiele inspiracji…. :)

  4. Piękny pokój :) przygotowywanie pokoju dla naszego syna jeszcze przed nami ale już nie mogę się doczekać :) co do zabawek to jestem jak najbardziej za tym, żeby były drewniane, pluszowe, materiałowe itp. Resztę można schować do szuflad po zabawie żeby nie „zagracały” pokoju a te ładniejsze wyeksponować na półkach :) No i ta sztaluga jest świetna!!! można wiedzieć gdzie takie sprzedają ?? :)

    • Tak, mam to samo podejście stąd te pudełka w regale. Kryją większość zabawek Lu. Niestety niektóre mają takie gabaryty, że nie wiem gdzie je upchnąć :(
      Sztaluga kupiona na allegro, na pewno znajdziesz wpisując „sztaluga malarska”. Jest to profesjonalna sztaluga dla plastyków. Niestety dużo kosztowała ale babcia jest hojna :)

  5. Już się nie mogę doczekać jak urządzisz pokój Lilli. W przyszłości czeka mnie urządzenie pokoi dla moich córek i już wiem, że to Ty będziesz największą inspiracją!

    • Cieszę się na te słowa, śledź bloga bo to już niedługo :) Mam nadzieję tylko, że Cię nie rozczaruję bo będzie w zupełnie innym stylu. No może nie zupełnie, będzie tam część mnie tak czy inaczej ;)

      • Dziękuje. W Ikei jak większość mebli z tego pokoju. Póki co to mój ulubiony sklep z wyposażeniem wnętrz. Może jakość nie zawsze najwyższa ale adekwatna do ceny a design zdecydowanie w moim guście. Pozdrawiam

Dodaj odpowiedź do fiźka Anuluj pisanie odpowiedzi